Jura Krakowsko-Częstochowska

Wyżyna Krakowsko-Częstochowska okazuje się jednym z najciekawszych punktów turystycznych na geograficznej mapie Polski, który warto odwiedzić z czystej ciekawości, po to, że zdecydowanie jest to miejsce, gdzie wypada pojawić się w życiu chociaż raz. Co można tam zwiedzić? Postaramy się przedstawić najważniejsze informacje na temat w szczególności Jury Krakowsko-Częstochowskiej w dalszych fragmentach.
Zacznijmy może od samego usytuowania tej przestrzeni geograficznej, a mianowicie wspomniana wyżyna to stosunkowo niewielki pas, jaki rozciąg się jak wskazuje na to już samo jego nazewnictwo między Częstochową oraz Krakowem. Jest to niesamowicie interesujący obszar dla badaczy i naukowców z pogranicza różnorodnych dziedzin wiedzy- od botaniki, przez geologię, a nawet archeologię i historię. Nie tylko jednak ludzie nauki mogą śmiało odwiedzać Jurę Krakowsko-Częstochowską.

Generalnie jest to miejsce nietuzinkowe dla turystów preferujących aktywne spędzanie wolnego czasu, kontakt z przyrodą oraz obcowanie wśród niesamowicie malowniczych krajobrazów. Zacznijmy zatem od tego, że jednoznacznie potwierdzimy wszystkim niezdecydowanym – Jura Krakowsko-Częstochowska to zdecydowanie miejsce istotne do odwiedzenia, kiedy lubi się ruch i sporty w rozmaitych postaciach. Jest tam co robić w każdym wieku i niezależnie od panującego sezonu czy warunków pogodowych. Panuje tam niesamowicie sprzyjających mikroklimat, więc z pewnością na tym terenie geograficznym odnajdzie się każdy. Miejsce to obfituje w rozliczne szlaki do pieszych wędrówek oraz formy krasowe i wapienne warte obejrzenia.
Autor:

Zamek Ogrodzieniec - fakty i mity

Zamek Ogrodzieniec, to ruiny zamku, który jest położony na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Został wybudowany w systemie Orlich Gniazd we wsi Podzamcze na przełomie XIV i XV wieku. Zamek leży na Górze Zamkowej, która wznosi się 515 m n.p.m.

Po II wojnie światowej zaczęły się pracę konserwatorskie, które utrwaliły ruiny zamku i pozwoliły na udostępnienie go zwiedzającym. Na niższych kondygnacjach zachowały się fragmenty renesansowych fresków.

Niedaleko ruin zamku znajduje się kapliczka, która została wybudowana z elementów zamkowych. Jej wnętrze charakteryzuje się oryginalnymi elementami takimi jak zworniki sklepienia, kula armatnia oraz przepiękna renesansowa figura Matki Boskiej.

Zamek Ogrodzieniec jest bardzo popularny pod względem turystycznym i kulturalnym, w związku z czym często służy podczas nagrywania różnych filmów np. Saga Gwiezdne Wojny, Janosik, Trylogia Matrix, Rycerz, Zemsta, Zemsta Rycerza, James Bond 2.

Zamek słynie również ze zjawisk paranormalnych, które są potwierdzone przez niektórych badaczy, a przez niektórych badaczy nie są potwierdzone. Jest to podobno miejsce gdzie gnieżdżą się siły mroczne i potężne. Wiele osób widziała widmo czarnego psa, który biega po murach i ruinach wokół zamku. Zjawa psa to prawdopodobnie dusza kasztana krakowskiego albo Stanisława Warszyckiego.Autor:

Czarnocin - historia

Do powszechnie znanych miejscowości turystycznych, stanowiących prawdziwą gratkę dla miłośników atrakcji turystycznych tętniących życiem z pewnością nie można zaliczyć Czarnocina. Jest to malutka wieś, jaka znajduje się na obszarze regionu opolskiego, która jednak mimo tego, że nie stanowi ciekawego pozornie miejsca, wartego obejrzenia, zawsze jest pełna turystów. Co zatem przesądza o tak dużym rozpowszechnieniu tej miejscowości?
Wszystko za sprawą urokliwości tego miasteczka, które jest niewielkie, jak już wyżej wspomnieliśmy, ale nie zapominajmy, że w tym tkwi cały jego turystyczny sekret. W głównej mierze Czarnocin wyszczególnia się za sprawą nietuzinkowości panoramy, jaka rozciąga się praktycznie z każdego punktu, w jakim byśmy nie chcieli się zatrzymać. W Czarnocinie bardzo ważne jest to, że jest tam wiele ciekawych pomników przyrody i mimo, że to bardzo malutki obszar geograficzny i tak kusi olbrzymia liczbą wąwozów, rezerwatami Boże Oko oraz Grafik, który znajduje się po przeciwnej stronie od Czarnocina.

Jak powstała ta miejscowość? Prawdopodobnie, jak głosi stara legenda, było to miejsce mogiły Powstańców Śląskich. W związku z tym, w nocy wychodzą z grobów duchy dawnych walczących, zamordowanych na skutek działań nieprzyjaciół. Oczywiście to tylko legenda, podobnie jak i to, że w miejscu, gdzie jest Boże Oko – słynna kapliczka, pojawiła się kiedyś sama święta Anna. Teoretycznie w Czarnocinie mało wychodzi się po zmroku, być może ze względu na wspomnianą wcześniej legendę o duchach, ale na pewno będąc tam warto w ciągu świtu wybrać się na grzybobranie, dojść do mogiły Powstańców, a także powędrować rezerwatami.
Autor:

Atrakcje Popradu

Powyżej sześćset siedemdziesiąt metrów nad poziomem morza znajduje się Poprad, których usytuowany jest w centrum Kotliny Podtatrzańskiej. Stanowi to miasto usytuowane na obszarze Słowacji, a ściślej we wschodniej jej obszarach. Obok występują praktycznie już Tatry Wysokie. Dodatkowo znajdują się tam również pasma górskie zwane Górami Lewockimi oraz Niżnymi Tatrami. Pierwsze ciągną się w kierunku wschodnim, z kolei drugie prowadzą na południowy zachód.
Poprad to miejscowość bajeczna, która stanowi istną perłę Słowacji. Jest to punkt turystyczny warty obejrzenia chociażby z tego względu, że to najważniejszy z przystanków przyrodniczych całej Europy, nie tylko samej Słowacji.

Nie jest powiedziane do tej pory, kiedy Poprad w ogóle został odkryty przez człowieka i kiedy jednostka ludzka postawiła tam po raz pierwszy swoją stopę, ale wiadomo, że ślady obecności społeczności ludzkiej w dzikich słowackich pasmach górskich prawdopodobnie wystąpiły już w okresie prehistorycznym. Były tam rzekomo prymitywne osady, z kolei w stuleciu trzynastym na sto procent Poprad uchodził za jeden z kluczowych ośrodków miejskich na terenie ówczesnej Europy, a Słowacji w szczególności. Obecnie, z pewnością Poprad tu omawiany trzeba wyróżnić za to, że jest to wyjątkowo ciekawe miasto symbolicznie prezentujące Spisz, czyli nietuzinkową w swych panoramach krainę odznaczającą Słowację wśród innych miejsc typowo turystycznych na całym świecie. Poprad bazuje na tym, że uchodzi za istotny ośrodek przemysłowy, gdzie kwitnie gospodarka, chociaż można byłoby przypuszczać, że jego rola ogranicza się wyłącznie do turystycznej. W 2004 roku otwarto oficjalnie Aqua City Poprad, co stanowi do dziś główną atrakcję i rozrywkę tego miejsca.
Autor:

Zamek w Bydlinie

Zamek w Bydlinie obecnie nie istnieje, zostały tylko ruiny zamku, które leżą na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Zamek wybudowano w systemie Orlich Gniazd we wsi Bydlin. W okolicach ruin przechodzą szlaki turystyczne takie jak – Szlak Orlich Gniazd, który jest szlakiem zarówno pieszym, jak i rowerowym.

Zamek wnosi się wysoko na skalistym wzgórzu i przez pewien czas pełnił funkcję świątyni.nadzór podatkowo - księgowy Pierwsze wzmianki na jego temat pochodzą z końca XIV wieku, kiedy to postawiono warownię – wieżę obronną.
Niektórzy (nie my) uważają, że Zamek w Bydlinie nigdy nie istniał.
Zamek, a według innych uczonych świątynię zburzyli Szwedzi, kiedy szli na Częstochowę w 1655 roku.

Kilkadziesiąt lat później został odbudowany, lecz pod koniec wieku XVIII został opuszczony i stopniowo zaczął niszczyć, aż uległ ruinie.

W czasie I wojny światowej w okolicach zamku toczyła się bitwa pod Krzywopłotami.

Na dzień dzisiejszy z zamku zachowały się jedynie resztki murów i fosy o długości 24 metrów i szerokości 11 metrów. Budynek był wzniesiony z wapieni. W murach zachowały się ślady zabudowanych okienek strzelnicowych.Autor:

Augustowskie spływy

Wyjazd w rejon Augustowa to obowiązkowo wyprawa w postaci klasycznie organizowanego w tej części Polski spływu kajakowego. To właśnie ta nieco ekstremalna dyscyplina sportowa z kategorii szeroko rozumianych sportów wodnych zyskała rozległe zainteresowanie ze strony olbrzymiego grona miłośników wodnego szaleństwa.
W Augustowie można odbywać przeróżne wyprawy wodne, w tym zwłaszcza wspomniane we wstępie spływy kajakowe. Ogólnie rzecz biorąc, płynięcie kajakiem wcale nie jest jakimś wielkim wyczynem i szczególną trudnością, a o swego rodzaju prostocie przesądza w tym wypadku zwłaszcza fakt, że łódka nie ma skomplikowanej budowy.

Niemniej jednak kajak to zwrotny pojazd, który może się przewrócić, zwłaszcza, że wagowo nie jest zbyt ciężki. Problem pojawia się nie w momencie spływu, tylko w czasie, kiedy kajak przechyla się i załoga ląduje we wzburzonych falach. Niemniej jednak poziomy spływów kajakowych są na tyle mocno zróżnicowane, że każdy turysta chcący skorzystać z tego rodzaju wodnej atrakcji może bez trudu wybrać odpowiedni dla siebie rodzaj wypoczynku i rekreacji w tej postaci. Kajaki profesjonalne robione są natomiast w rozlicznych wariantach designu, co przesądza o większym albo mniejszym bezpieczeństwie przemieszczania się nimi nawet w ciężkich warunkach pogodowych. Do tego, zróżnicowane są także materiały, z jakich robi się kajaki, ale swobodnie można wypożyczać w Augustowie takie modele, które są godne rekomendacji dla laików, jak i zaawansowanych w sportach wodnych.
Autor:

Dolina Mnikowska

Dolina Mnikowska to wąwóz, który ma około 2 km i jest położony w dolinie Sanki w obrębie Wyżyny Krakowsko Częstochowskiej. Znaczną część wąwozu stanowi krajobrazowy rezerwat przyrody na obszarze Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. Wapienny wąwóz na głębokość 80 m. Jego ściany są bardzo strome, skały tworzą wrota skalne lub pojedyncze iglica. W wąwozie znajduje się 10 jaskiń, które noszą ślady zamieszkania. Wybija tam Źródło w Dolinie Mnikowskiej.

Na środku rezerwatu znajduje się polanka, na której znajduje się ołtarz wraz z dużym skalnym obrazem Matki Boskiej Skalskiej. Znajduje się również droga krzyżowa i ławki.

Ściany wąwozu i dolinę rzeki porastają lasy w skład których wchodzą grądy, łęgi i buczyny. W runie leśnym kwitnie wiele kwiatków – przylaszczki, zawilce, kokorczyki, różnorodne trawy. W całym rezerwacie jest 17 gatunków roślin chronionych np. - buławnik, lilia złotogłów, konwalia majowa. Ze zwierząt licznie występują nietoperze. Jeżeli chodzi o ptaki to pustułka, ortolan, słowik rdzawy.

Przez wąwóz prowadzi niebieski szklak turystyczny z Mnikowa przez Dolinę Mnikowską, Wąwóz Półrzeczki, Dolinę Brzoskwinki do Brzoskwini.Autor: